poniedziałek, 22 sierpnia 2011

wiersz z kotletem


***

przede mną płynące postacie
za moimi plecami 
pustka czarna
ta przestrzeń nie posiadająca nic

w krzywych zwierciadłach
krzywe twarze
w lustrach odbicie szczerbatych uśmiechów
na stole kotlet mielony
spuchnięty martwy
zimny i być może głupi


alter_j

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz